"Chciałbym przestrzec przed kłamstwem uprawianym regularnie w ramach kampanii wyborczej, chciałem przestrzec kolegów z PiS: nie róbcie tego rodzaju świństwa, jakim jest próba uszycia butów - po gombrowiczowsku zrobienia gęby - polegającym na przyklejeniu PO i mnie łatki zwolenników prywatyzacji służby zdrowia".
Jestem zbulwersowany. Robienie świństw uważam za niedopuszczalne w debacie publicznej.
Całym sercem popieram zdecydowaną walkę z takimi praktykami.
Próby uszycia butów tym bardziej wydają się niestosowne, chyba, że jakieś dopasowane i na miarę, ale jak za ciasne to po co. A czy koledzy z PiS potrafią tak bez miary uszyć dobre buty. Słyszałem, że jakiś dobry szewc jest na Podhalu i ze skór szyje, nawet papieżowi szył, ale czerwone to by Panu Prezydentowi nie pasowały, nieprawdaż?
Generalnie jednak z kłamstwem trezba walczyć i podziwiam odwagę oraz determinację Pana Prezydenta, nawet zanim został już Panem Prezydentem.
Prawda również dla mnie jest wartością. Tylko ja nie muszę o nią walczyć ;)
bo uważam, że obroni się sama, w przeciwieństwie do generała Rusaka, który wydaje się mieć odmienne motto na blogu. I to bynajmniej nie jest jakaś złośliwa uwaga do Ruskiej Budy, czy coś, żeby nie btło. Taka jakaś przypadkowa zbieżność, jeśli są przypadki.
Pozdrawiam serdecznie, staropolskim
CZUWAJ
