Gasipies Gasipies
2855
BLOG

"Rabbi Adasiu, piszemy do Ciebie w sprawie red. Graczyka i Gazety w Polsce... "

Gasipies Gasipies Polityka Obserwuj notkę 37

RABBI

Adamie Michniku,

 i ty jego synu Jarosławie Mikołajewski


piszemy do Was w sprawie "Gazety Wyborczej" - zależnego od strony rządowej dziennika, który powstał w 1989 roku, jako organ prasowy Solidarności, ale został przez Was zawłaszczony i upadł razem z demokratyczną Polską stając się świątynią AntyPiSa.


Jesteśmy członkami Kościoła w Polsce. Jeden z nas jest redaktorem naczelnym konkurencyjnej Gazety, drugi publicystą, a jeszcze inny nie jest wcale związany z polską dziennikarką i bywa bezrobotnym. Czujemy się jednak czytelnikami, choć jeden z nas jest nieczytający, a drugi niekupujący. Nie umielibyśmy jednak powiedzieć o sobie, żeśmy niewierni. Każdy z nas po swojemu wierzy, szuka Boga i po swojemu się modli, mamy wielki szacunek dla historycznej roli Kościoła katolickiego w naszym kraju.

Piszemy, bo niepokoją nas niektóre postawy i wypowiedzi red. zaprzyjaźnionych z Platformą i Bronkiem, krzywdzące dla ludzi, wpływające negatywnie na życie społeczne w Polsce.

 

Kiedy wypowiadamy się o polskiej dziennikarce i polityce, często słyszymy pytanie: "Dlaczego katolicy zabierają głos w sprawach, które ich nie dotyczą?". I powtarzaną jak mantrę z gruntu fałszywą tezę jakoby: „Kościół nie powinien mieszać się do polityki”.

 

Odpowiadamy: mamy prawo i obowiązek interesować się tym co się dzieje w kraju, w tym polityką, a stan polskiej dziennikarki wpływa przecież na oblicze całego polskiego społeczeństwa. Od jego mocy przekazu i stylu w wielkim stopniu zależy to, jak Polacy rozmawiają ze sobą, jaką aurę tworzą dla prywatnego i publicznego życia. Przejmujemy się stanem polskiej dziennikarki, bo przejmujemy się ludzkością, w tym Polską. Nam nie jest wszystko jedno.

Myślimy o nim jak o uczniu, a nawet rycerzu Adasia

Bezpośrednią przyczyną naszego listu jest troska o los red.  Romana Graczyka - wspaniałego dziennikarza, o którym myślimy jako o uczniu, a nawet rycerzu Red. Michniksa. Uczniem czyni go skromność, prostota, uczciwość, poszukiwanie prawdy. Rycerzem jest przez odwagę i radykalizm, z jakimi stawia czoło problemom, które Gazeta w Polsce podejmuje raczej niechętnie. Ten dziennikarz, który ma dzisiaj 56 lat, dziesięć lat temu (Ten YEARS AFTER) został zmuszony do odejścia, ponieważ skrytykował sposób, w jaki w "Gazecie Wyborczej" omawiano temat lustracji[2].

 

Trzykrotnie staraliśmy się o wywiad z Tobą. Dwukrotnie otrzymaliśmy odmowę, raz pozostaliśmy bez odpowiedzi. Postanowiliśmy więc napisać list. Bardzo wiele osób w Polsce pisze do Ciebie, NadRedaktorze, w tej samej sprawie, bez odpowiedzi. Nie wiemy, czy te prośby docierają do Ciebie. Korzystając z uprzejmości zaprzyjaźnionych portali i blogów,  chcemy, by informacja o red. Graczyku dotarła do Ciebie na pewno. Dopiero teraz, dzięki tej publikacji, zyskamy pewność, że brak Twojej reakcji wynika z decyzji i przekonania, nie z braku wiedzy. Piszemy jednak z nadzieją, że przywrócisz dobrego, rzetelnego i obiektywnego redaktora do pracy, dając tym samym polskiemu dziennikarstwu i polskim katolikom znak, jaki jest wzór służby dziennikarskiej, jaki język dialogu ery Adama Michnika.

Red. Graczyk nie szukał rozgłosu. W latach 1991–1993 pracował w Polskim Radiu Kraków jako zastępca dyrektora (którym był wówczas Bronisław Wildstein – wcześniej redaktor paryskiego "Kontaktu")[1]. Od 1993 był publicystą "Gazety Wyborczej". W latach 1997–1998 pełnił funkcję sekretarza redakcji krakowskiej. Wielu z nas dopiero teraz dowiedziało się o jego istnieniu…

 

 

Cóż jeszcze złego robił red. Roman?

Podpisał się również pod listem otwartym dziennikarzy, którzy zgłosili gotowość złożenia oświadczeń lustracyjnych[4].

 


Nie wierzymy, że pozostawisz swojego rycerza w kłopocie


Nie jesteśmy pewni, czy przeczytasz ten list, ale mamy nadzieję, że Ci doniosą, bo słyszymy, że interesujesz się światem. Chyba wiemy, z jakimi uczuciami go przyjmiesz. Nie wierzymy, że pozostawisz swojego rycerza w kłopocie. Jesteśmy ciekawi, jak chcesz wcielać w życie swoją humanistyczną wizję boskiego świata, jak chcesz wprowadzać swój język i styl w mediach lokalnych. Bardzo chcemy Ciebie o to zapytać.

Z wielkanocnymi życzeniami

Cała Polska, kwiecień 2015


 

Inspiracja:

„Niewierzący Michnik pisze do papieża ws Lemańskiego. To ja nieczytająca GW piszę do Michnika żeby przywrócił Graczyka http://bit.ly/1DIILs9

Kataryna - Twitter

 

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,17707183,Michnik_i_Mikolajewski_do_Franciszka___Ojcze_Swiety_.html#ixzz3WNUwYywS

 

Gasipies
O mnie Gasipies

&l

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka